Zastanawiam się czasem, jak moje dzieci czy wnuki będą świętować Boże Narodzenie, jeśli zostaniemy na emigracji. Ty też?
Zastanawiam się czasem, jak moje dzieci czy wnuki będą świętować Boże Narodzenie, jeśli zostaniemy na emigracji. Ty też?
Nie wiem kiedy minął kolejny, już 6 rok mojego życia w Stanach. To chyba dobry moment na wspomnienia.
Kiedy kilka lat temu myślałam o rozpoczęciu samozatrudnienia w Stanach, spodziewałam się morza biurokracji. Tymczasem okazuje się, że to bułka z masłem. Brzmi zbyt prosto, żeby było prawdziwe?
Emigrując musisz wiedzieć, że świat, który za sobą zostawiasz nigdy już nie wróci. Nawet jeśli Ty wrócisz z emigracji.
Podobno nigdy nie jest za późno na zmiany. Tak mówią mądre powiedzonka, ale ja akurat więcej mam w sobie z realisty niż fana ludowych mądrości.
Na początku mojej amerykańskiej przygody bardzo raziły mnie w uszy niektóre słowa wypowiadane przez Polaków. Już tak nie jest.